Tytuł: Świąteczne tajemnice. Najlepsze świąteczne opowieści kryminalne
Autor: praca zbiorowa
Wydawnictwo: Zysk i Ska
Czas okołoświąteczny to okres który najchętniej przeleżelibyśmy w ciepłym kocu, z ciepłym kakao w jednej ręce i dobrą książką w drugiej. Zbiór kryminalnych opowiadań opracowanych przez Otto Penzlera idealnie sprawdzi się w roli lektury na zimowe wieczory. Niezobowiązujące treści, ciekawe fabuły, niektóre opowiadania bawią, inne uczą lub przerażają. Każdy znajdzie coś dla siebie.
O książce:
Wybór najlepszych świątecznych opowieści kryminalnych.
W tej unikalnej antologii znalazły się rozmaite opowiadania kryminalne pióra zarówno słynnych autorów, jak i mniej znanych pisarzy. Wiktoriańskie opowiadania sąsiadują tu ze współczesnymi utworami, przerażające i trzymające w napięciu historie – z zabawnymi i przytulnymi opowieściami, a klasyczne metody rozwiązywania zagadek kryminalnych – z nowoczesnymi śledztwami policyjnymi.
Redaktor serwuje nam aż dwadzieścia osiem opowiadań różnych autorów, a pośród nich Ci znani: sir Arthura Conan Doyl i Agatha Christie, ale też mniej popularni, jak Mary Roberts Rinehart, Meredith Nicholson, czy Max Allan Collins.
Tak duży wybór sprawił, że każdy czytelnik znajdzie tu coś dla siebie, a lektura tych opowiadań stworzy niepowtarzalny świąteczny nastrój w każdym domu.
Moje zdanie:
Motywem spajającym antologię jest okres świąteczny, w którym rozgrywają się opisywane wydarzenia. W niektórych opowiadaniach odniesienie do Świąt Bożego Narodzenia kończy się jedynie na śnieżnej, zimowej scenerii, czy świątecznych zwyczajach, w innych natomiast nie brakuje zjawisk nadprzyrodzonych i elementów ze świata fantazji i cudów.
Na kartach książki spotykamy postacie znanych detektywów Herkulesa Poirot i Sherlocka Holmesa. (temu ostatniemu poświecono nawet cały cykl opowieści zatytułowany „Świąteczne opowiadania o Sherlocku Holmesie”) oraz bohaterów całkowicie nieznanych, powołanych do życia przez pisarzy, z którymi nawet najbardziej oczytany odbiorca prawdopodobnie nigdy się nie zetknął.
Akcja poszczególnych opowieści toczy się w starych , często nawiedzonych dworach, w dalekich kolonialnych Indiach, w Stanach Zjednoczonych pod rządami mafii, czy w kurortach Szwajcarii. Opowieści nie są pozbawione humoru, często z zaskakująca pointą, niejednokrotnie zmuszającą do refleksji nad odwiecznym problemem wyboru dobra i zła, nad karą i odkupieniem.
Napisane historie, chociaż każde inne, a jednak bardzo w swym klimacie podobne, wciągają czytelnika nieuchwytnym urokiem minionych epok przy zachowaniu uniwersalnych, nieprzemijających wartości jakie niesie ze sobą magia Świąt. Warsztatowo poprawne, klasyczne w formie i treści z pewnością nie są arcydziełami światowej literatury. Jednak wyciągnięte z otchłani zapomnienia przez Otto Penzlera na nowo bawią i intrygują czytelnika ciekawą fabułą, lekkim często sarkastycznym dowcipem, niespodziewanymi zwrotami akcji i całkowicie nieprzewidywalnymi zakończeniami. Lektora lekka, łatwa, przyjemna, dostarczająca pozytywnych emocji - w sam raz na świąteczno-noworoczny czas.
Ocena: 6/10
Za książkę dziękuję wydawnictwu Zysk i Ska
Ja niestety nie przepadam za antologiami. Preferują dłuższe formy literackie niż opowiadania. Myślę jednak, że książka stanowi ciekawą propozycję, zwłaszcza dla wielbicieli klasycznego kryminału.
OdpowiedzUsuńW święta lubię sięgać po lżejsze gatunkowo i tematycznie książki, ale wieczory wciąż długie, więc kto wie...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię opowieści kryminalne, świąteczny klimat dodatkowo mnie bardzo ciekawi :)
OdpowiedzUsuńWolę dłuższe formy, ale po zbiory krótkich historii też sięgam. W przypadku tej konkretnej publikacji zachęca mnie przynależność całości do kryminalnej kategorii, obecność opowieści spod pióra A. Christie i A. C. Doyle'a oraz świąteczno-zimowa otoczka. :)
OdpowiedzUsuńJa lubię takie niestandardowe książki świąteczne. 😊
OdpowiedzUsuńW najbliższej przyszłości nie planuję jej czytać, ale znajduje się na mojej liście pozycji do przeczytania.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Dla mnie książka świetna ❤
OdpowiedzUsuńMyślę, że znajdzie ona swoich fanów, ale ja odpuszczę ją sobie.
OdpowiedzUsuńMogłabym dać tej książce szansę, ciekawa jestem czy mi się spodoba. Sporo tutaj tych opowiadań, co dla mnie akurat jest plusem. ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja. Choć wolę coś bardziej z humorem:)
OdpowiedzUsuńZainteresowała mnie ta książka, chociaż raczej odłożę ją na kolejne święta. Ale zapisana jest na liście "Do przeczytania", więc powinnam o niej pamiętać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Wahałam się między tą a antologią powieści fantastycznych. W końcu wybrałam te ostatnie i nie żałuję:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku! Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Muszę ją dorwać. :)
OdpowiedzUsuńMoże skuszę się na przyszłą zimę.. Tą mam już zaplanowaną czytelniczo co do dnia :D
OdpowiedzUsuńNie przepadam zbytnio za zbiorami opowiadań, dlatego jednak spasuję.
OdpowiedzUsuń