grudnia 23, 2020

Szare Wilki z Jarocina - Robert Ziółkowski

Tytuł:  Szare Wilki z Jarocina
Autor: Robert Ziółkowski
Wydawnictwo: Zysk i Ska

Jak dobrze wiecie, od czasu do czasu pojawią się u mnie książki historyczne - zarówno te oparte na prawdziwych wydarzeniach, jak i te nawiązujące jedynie fabuła do jakiejś epoki. Takie powieści nie tylko pokazują nam przeszłość edukując nas o minionych dziejach, ale także uczą nas pokory i docenienia tego, jakie mamy szczęście co do czasów, w których przyszło nam żyć (zwłaszcza dotyczy to tytułów o tematyce wojennej).


O książce:
Jest rok 1918. Kończy się I wojna światowa, rozpadowi ulegają dotychczasowe potęgi: Rosja, Austro-Węgry i Niemcy, a na ich gruzach powstają nowe twory państwowe. W Europie wręcz kipi od nastrojów rewolucyjnych, sytuacja staje się coraz bardziej wybuchowa. Upadają dotychczasowe systemy polityczne i ekonomiczne. Tworzą się zręby odrodzonego Państwa Polskiego. W tym czasie na terenach Zaboru Pruskiego w Wielkopolsce zaczynają się ruchy niepodległościowe, których celem jest przyłączenie tych terenów do Polski. Autor umiejscawia akcję w tytułowym Jarocinie, gdzie wracający z frontu żołnierze narodowości polskiej (przy czym deklaracja narodowości jest tutaj, podobnie jak w innych regionach przygranicznych całkowicie subiektywna) jeszcze w szarych niemieckich mundurach feldgrau ale duchem już w przyszłej zjednoczonej Polsce organizują się w konspiracji. Ich celem jest rozbrojenie oddziałów niemieckich i skuteczne odbicie ziemi Wielkopolskiej z rąk zaborców. Machina niemiecka mimo porażek na frontach jest ciągle groźnym przeciwnikiem więc powstańcy wielkopolscy z Jarocina prowadza walkę podjazdową i niczym wilki kąsają niemieckich najeźdźców.


Moje zdanie: 
Szare Wilki z Jarocina można zakwalifikować do gatunku powieści sensacyjno – historycznej. Autor w sposób płynny i łatwy w odbiorze (chociaż to książka wojenna) opowiada o zapomnianych bohaterach, którzy swoimi działaniami udowodnili, jak zwyciężać minimalizując własne straty. Trzeba było być sprytnym i zawsze krok przed niemieckimi okupantami.  Pisarz przybliża nam mało znane fakty historyczne odnoszące się do Postania Wielkopolskiego będącego jednym z nielicznych zwycięskich zrywów niepodległościowych w historii naszego narodu. 
Oczywiście oprócz doskonale przedstawionych realiów minionego czasu, w książce znalazło się również miejsce na miłość i namiętność, a wszystko to zgrabnie wplecione w wątek typowo kryminalny. Morderstwo, zemsta, obowiązki względem rodziny i ojczyzny są siłą napędową narracji. Wszystko to utrzymane w dobrym tempie i nienaganne warsztatowo. 
Dzięki temu każdy z czytelników znajdzie w książce Roberta Ziółkowskiego coś dla siebie.

Ocena: 9/10

Za książkę dziękuję wydawnictwu Zysk i Ska



6 komentarzy:

  1. Szczególnie jestem ciekawa wątku kryminalnego, acz przyznać muszę, że całokształt też brzmi zachęcająco. Polecę również książkę osobie, która lubi publikacje w historycznych realiach. Pozdrawiam, a także życzę zdrowych i spokojnych świąt!

    OdpowiedzUsuń
  2. Po powieści historyczne sięgam sporadycznie ale mało znane fakty kuszą w takich książkach. Myślę, ze będę miała tę książkę na uwadze.
    Wszystkiego dobrego na święta życzę i samych wspaniałych książek w przyszłym roku :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaciekawiła mnie ta książka, lubię czytać powieści historyczne, więc myślę, że się za nią rozejrzę.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  4. Coś zdecydowanie dla mnie :) <oj mąż pewnie też z chęcią sięgnie po tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Konwencja sensacyjno historyczna jest swietna

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapowiada się ciekawie, a jak spojrzałam na okładkę, to nie dawałam książce szans, pomyślałam, że to prędzej jakieś romansidło ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 RECENZOWNIA KSIĄŻKOWA , Blogger