Tytuł: Ostrze
Autorka: Belinda Bauer
Wydawnictwo: WAB
Walcząc o przetrwanie rodziny staje się drobnym przestępcą, włamując się do wybranych domów i kradnąc jedzenie dla swojego rodzeństwa bądź inne precjoza które można łatwo spieniężyć. Nieoczekiwanie po trzech latach trafia na trop mordercy swojej matki.
Rozpoczyna się gra.
Moje zdanie:
Książka Belindy Bauer to powieść niebanalna, wymykająca się wszelkim próbom zaszufladkowania. Na pierwszy rzut oka jest to thriller psychologiczny zgrabnie przechodzący w kryminał i odwrotnie. Jednak książka zaskakuje, wręcz szokuje czytelnika gdyż nic w niej nie jest proste, ewidentne, czytelne. Nic nie jest czarno-białe, zło przeplata się z dobrem, kontury są niewyraźne, zamazane.
Dramatyzmu tej opowieści nadaje fakt, że opowiedziana jest ona z punktu widzenia nastoletniego chłopca, który nie radząc sobie z tragiczną śmiercią swojej matki, próbuje samodzielnie dociec prawdy i odnaleźć jej mordercę. Często jego życiowe wybory są pod wpływem impulsu, nieprzemyślane. Ale czy nie właśnie tak zachowałby się młody chłopak targany wielkimi emocjami?
Wraz z rozwojem fabuły, z każdym kolejnym rozdziałem dość monotonna dotąd opowieść nabiera tempa. Zwroty akcji są zaskakujące. Gdy przybliżamy się do rozwiązania zagadki, zgrabny twist fabularny i znów autorka zaszczepia w nas niepewność i zwątpienie. Wracamy do punktu wyjścia.
Krótkie rozdziały pomagają w utrzymaniu rytmu akcji. Narracja jest lekka, wartka, zgrabna.
Całość czyta się z zapartym tchem. A jeżeli dodamy jeszcze do tego całkowicie niestandardowe zakończenie to moja fascynacja tym tytułem stanie się w pełni usprawiedliwiona.
Ostrze to jest jedna z tych pozycji, przy których zdanie "jeszcze jeden rozdział" nie sposób wdrożyć w życie. Tak trudno się oderwać. Czyta się dalej i dalej, strona po stronie. Gorąco polecam!
Ocena: 8,5/10
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu WAB
Bardzo lubię takie książki, więc tę również chętnie przeczytam. Te zaskakujące zwroty akcji jeszcze bardziej kuszą. ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio bardzo rzadko sięgam po tego typu historię, ale jak mi już wróci faza na tego typu książki na pewno po nią sięgnę. Jak na razie zapisuję sobie tytuł.
OdpowiedzUsuńLubię niebanalne powieści. Super, że ta taka jest. Coraz trudniej o coś nowego w kryminałach i niebanalnego.
OdpowiedzUsuńDawno nie czytałam thrillera, bo na razie zniosło mnie w zupełnie inne książkowe rejony. Jednak zapisuję sobie tytuł, bo ta książka mnie zaintrygowała. A jak będę miała ochotę na jakąś historię tego typu to chciałabym mieć na uwadze coś poleconego:)
OdpowiedzUsuńNa pewno będę czytała tę książkę. ��
OdpowiedzUsuńMuszę też prędzej czy później przeczytać, a przy okazji dam znać o tej powieści znajomej osobie, która bardzo lubi thrillery psychologiczne. :)
OdpowiedzUsuńNiebanalna lektura :)
OdpowiedzUsuńOd dawna ta książka przewija mi się przed oczami. Myślę, że za jakiś czas za nią się rozejrzę. Ostatnio jak czytałam opowieść z punktu dziecka ( nastolatek jeszcze nim jest), to nie mogłam się pozbierać.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Uwielbiam takie książki, od których trudno się oderwać! Muszę to przeczytać :)
OdpowiedzUsuńCzytałam same dobre recenzje o tej opowieści. Będę mieć na uwadze!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki…ech. Byle do Świąt;)
Dawno nie czytałam dobrego thrilleru, więc to coś dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńMnie też ciężko zadowolić w temacie tego typu powieści
OdpowiedzUsuńThrillery uwielbiam, chociaż tyle ich czytałam i oglądałam że trudno mnie zaskoczyć ;) Skoro tak dobrze się ją czyta, z chęcią po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńJA generalnie jestem fanką thrillerów. O pozycji nawet nie słyszałam, ale recenzja całkowicie mi pokazała ,że to moje klimaty zatem z przyjemnościa sięgnę. Już sobie dopisałąm tytuł do listy xx
OdpowiedzUsuńZdrowych oraz spokojnych Świąt xx
Z chęcią bym przeczytała. Lubię takie klimaty
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na Blogmasy! #swietasieodbeda
Myślę, że mogłoby mi się spodobać. Lubię takie "nieszufladkowalne" książki ;)
OdpowiedzUsuńNa ten moment podziękuję ;)
OdpowiedzUsuń