maja 15, 2020

Piętno - Przemysław Piotrowski

Tytuł: Piętno
Autor: Przemysław Piotrowski
Wydawnictwo: Czarna Owca

Polskie kryminały to coraz lepsza literatura. Kiedyś, kojarzone jedynie z PRLowską milicją, pisane na życzenie rządu, dzisiaj podbijają gusta międzynarodowych czytelników. To już nie tylko rodzimy zachwyt. Coraz więcej ludzi kojarzy nazwiska takie jak Zygmunt Miłoszewski, Marek Krajewski, a ostatnio Remigiusz Mróz, Katarzyna Bonda, Katarzyna Puzyńska, Wojciech Chmielarz. Tylko cieszyć się, że z roku na roku czytelnicy coraz chętniej po nie sięgają, a autorzy i wydawcy dbają o to, by ich nie zabrakło (co jeszcze kilka lat temu nie było takie oczywiste). I chociaż można powiedzieć, że wiele już zostało napisane, wiele pomysłów zużytych i trudno stworzyć coś świeżego, to jednak są tacy, którzy jedną powieścią wbijają się w TOP najlepszych. Tak było z Piętnem Przemysława Piotrowskiego. 
 
O książce:
Igor Brudny to twardy warszawski glina, który woli nie wracać do swojej przeszłości. Tym razem może jednak nie mieć innego wyjścia. Zielona Góra. Mężczyzna bliźniaczo podobny do Brudnego jest poszukiwany w sprawie wyjątkowo brutalnego morderstwa. Komisarz musi wrócić do rodzinnego miasta, by oczyścić się z podejrzeń i rozwikłać tajemnicę swojego pochodzenia. Na miejscu działa już zespół śledczych dowodzony przez inspektora Romualda Czarneckiego. Brutalność mordercy nie pozostawia wątpliwości – to dopiero początek. Obecność Brudnego dodatkowo komplikuje całą sprawę.  
Czarnecki jest przekonany, że komisarz może okazać się kluczem do złapania sprawcy. Ale czy może mu zaufać?
 
 
 
Moje zdanie:

 
Ach, co to była za genialna lektura! Piętno to książka, która spowoduje, że wszystkie problemy, jakie mieliście dotychczas do "polskiego kryminału" znikną jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Dawno nie trafiłam na książkę, która tak by mnie tak pochłonęła.
W tejże historii nie ma przestojów i zbędnych wypełniaczy stron, informacje przekazywane są z konsekwentną regularnością i w sposób, który z łatwością utrzymuje zainteresowanie czytelnika. Wszystko wyważone i przemyślane. Fabuła jest prowadzona wielotorowo, poznajemy wydarzenia i z punktu widzenia ofiary, jak i z punktu mordercy. Ale wszystko zaplanowane tak, że nie mamy wrażenia czytania tego samego - co niestety dość często się zdarza przy takich zabiegach. Czytelnik może prowadzić własne śledztwo, bo autor mimo wszystko nie zdradza za wiele. I chociaż sama dość wcześnie domyśliłam rozwiązania sprawy, to jednak w żaden sposób nie zmniejszyło to mojej radości z lektury. W książce mamy dużo przemocy i bolesnych, brutalnych historii, jednak wszystko to zachowane w dość szerokich granicach dobrego smaku. 
Bohaterowie realni, nieprzerysowani, a relacje pomiędzy nimi absolutnie naturalne i niewymuszone. Główny bohater, chociaż specyficzny, to jednak skrada serce. Nie da się typa nie lubić! 
Okładka książki dużo mówi. Bo chociaż nie jest to horror, to uwierzcie mi, kilka razy miałam ciary na plecach. Zdecydowanie nie polecam czytać w pustym, ciemnym mieszkaniu, z latareczką. Zawał murowany. 
Podsumowując Piętno mocno walczy o tytuł najlepszego kryminału przeczytanego przeze mnie w 2020 roku, bo chociaż mamy dopiero maj, to już wiem, że będzie to lektura trudna do przebicia. Panie Przemku, chylę czoło!
 
Ocena: 9/10
 
Za lekturę dziękuję wydawnictwu Czarna Owca
 
 
 
 

11 komentarzy:

  1. Po takiej rekomendacji, nie da się nie przeczytać tej książki. Chodzi i tak miałam ją w planach czytelniczych. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale się cieszę, że już czeka w kolejce na półce! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro kryminały to zdecydowanie bliski mojemu sercu repertuar, tym bardziej nie mogę pominąć "Piętna", zwłaszcza że takie dobre. Co prawda ów tytuł już wcześniej chodził mi po głowie, ale po przeczytaniu Twojej ciekawej recenzji nabrałam jeszcze większej ochoty na lekturę. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ją już w swoich planach czytelniczych, więc twoja recenzja tylko potwierdza, że dobrą decyzję podjęłam.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  5. O rany, aż taka dobra? Przyznam, że zdecydowanie wolę kryminały w wydaniu Nesbo, jednak, skoro tak zachwalasz, to tej książce również dam szansę!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze mnie cieszą sukcesy polskich autorów, staram się też jak najwięcej sięgać po naszą literaturę :). A Piękno to ja muszę koniecznie przeczytać po takiej recenzji :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapisałam sobie ale jeszcze nie wiem czy coś dla mnie :D

    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  8. Recenzja zachęcająca i to bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  9. Utwierdzasz mnie w postanowieniu, ze chcę przeczytać

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam wiele pozytywnych opinii o tej książce i widzę, że Ty również ją polecasz. Takie klimaty bardzo lubię, więc mam ją w planach. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. W takim razie dopisuję do listy :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 RECENZOWNIA KSIĄŻKOWA , Blogger