lipca 02, 2014

World War Z - Max Brooks

Kilka słów o książce:

Tytuł: World War Z
Autor: Max Brooks
Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Zombie, zombie, zombie... temat znany i poruszany od wieków. Chodzące trupy zawładnęły naszą kulturą - kinem, książkami, sztuką.
Pod nawałem wszelakich monotematycznych seriali czy gier komputerowych, można śmiało powiedzieć że temat został już całkowicie wyczerpany - wyciśnięty do ostatniej kropli... Pewien powtarzający się schemat walki z trupami pojawia się już wszędzie - tym samym ciężko jest o pewną innowację czy świeżość.
I tutaj nadchodzi Max Brooks z czymś czego jeszcze nie było! (wielkie brawo!)


Max Brooks - a właściwie Maximillian Michael Brooks to amerykański pisarz literatury science fiction. Zasłynął wydaniem w 2003 roku przez wydanie książki: "The Zombie Survival Guide", będącej literacką interpretacją mitu o chodzących trupach. Książka ta była pewnego rodzaju poradnikiem opisującym jak przeżyć atak zombie. Jego kontynuacją jest właśnie nasza World War Z - czyli opis walk umarlaki vs ludzie.
World War Z to zbiór wywiadów i reportaży przeprowadzonych przez naszego autora z ludźmi którzy przeżyli Pierwszą Wojnę Z. 
Świadkowie Ci to nie tylko zawodowi żołnierze marynarki wojennej czy piloci wojskowych samolotów ale także zwykli ludzie opisujący swoje zmagania podczas Pandemii Zombie. Nasz "dziennikarz" przemierza cały świat od Europy po Ameryke, Azję czy Antarktydę by ukazać olbrzymią skalę problemu podczas globalnej katastrofy.

Moje skromne zdanie:
Książkę planowałam zakupić od bardzo dawna. W końcu się udało. Trzymam ją w rękach i nagle szok... - Jakie znowu reportaże?! To musi być pomyłka... Miała być akcja jak w filmie z Bradem Pittem! :(
A nie wywiady i relacje... nudy - to były moje pierwsze myśli
Jak widać lektura rozpoczęła się ze średnim nastawieniem... które uwierzcie mi poprawiało się z każdą kolejną przeczytaną strona! :)
Max Brooks funduję nam przysłowiową "jazdę bez trzymanki". Relacje poszczególnych bohaterów i ich wspomnienia doskonale opowiadają całą wojnę z zombie. Dostajemy wszystko w kolejności od pierwszego pacjenta w Chinach do ostatecznych bitew na całym świecie w obronie ludzkości. Decyzje ludzi, ich zachowania i dylematy są bardzo autentyczne. Śmiało mogę powiedzieć że to książka nie tylko o chodzących trupach ale przede wszystkim o ludzkiej naturze i ogólnoświatowych wartościach.
Samych scen walki jest stosunkowo mało. Wnętrzności nie fruwają. Fani krwawych gier komputerowych czy seriali typu Walking Dead będą niestety rozczarowani.
Na zakończenie pozwolę sobie podsumować książkę jednym zdaniem: pomimo wspaniałego rozwoju nauki i techniki, nasz świat nie jest przygotowany do odparcia globalnej pandemii zombie. :)

Ocena: 9/10




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 RECENZOWNIA KSIĄŻKOWA , Blogger